sobota, 15 lipca 2017

Nike Air VaporMax x OFF WHITE

   Chyba trochę zapomniałem o tym blogu... To wszystko przez brak wolnego czasu, jest go naprawdę coraz mniej. Miały pojawić się customy, testy, sesje, a nie pojawiło się nic... Oczywiście nie zapomniałem o tym, tylko spadło to na drugi plan. Chciałbym zrealizować część w najbliższym czasie, ale czy się uda? Sam chciałbym znać odpowiedź na to pytanie. 
   Ostatni wpis przedstawił wam zarys marki o której dziś pojawi się kilka słów. W Polsce jak i na świecie coraz bardziej rozpoznawalna stała się metka z napisem OFF WHITE.
Każdy z nas chciałby w swojej szafie item z tym logo, lecz nie każdego, po prostu stać na taki kaprys.
Pomimo tego, że długo tu nic nie pisałem, z newsami ze świata streetwearu i kicksów jestem na bieżąco. Dziś chciałbym napisać o kolaboracji która najbardziej do mnie trafiła.
Może wiecie, a może to będzie dla Was coś nowego. Na wyżyny hype (nie porównujcie tu z Yeezy) w ostatnich miesiącach wzniosły się VaporMaxy. Model który chce w swojej szafie każdy ceniący się sneakerhead. Nie będę dalej rozpisywał się na ten temat bo nie o to chodzi w tym poście (może będzie osobny, poświęcony tylko i wyłącznie temu modelowi ze stajni Nike).
Jak już zapewne widzieliście w tytule, moje wywody mają na celu przedstawić Wam efekt współpracy tych dwóch, cenionych przez ludzi na całym świecie firm. 
VaporMaxy x OFF WHITE będą miały czarny upper wykonany z już dobrze nam znanego flyknitu.
Co jeszcze będzie je wyróżniało na tle innych ? Tak jak było to już pokazane w Jordanach, nadrukowane napisy z boku buta. Co myślicie o tej podeszwie? Robi wrażenie prawda?
Całość wygląda naprawdę niesamowicie. 
Co do daty premiery i ceny to niestety, ale jest jeszcze nieznana. 






wtorek, 16 maja 2017

Jordan 1 Retro High OG x OFF WHITE

   Tak, tak dobrze widzisz! To kolaboracja na którą czeka cała butgra i fani streetwearu!
Czyli? Pewnie już przeczytałeś/aś tytuł. Siły połączyły dwie rozpoznawalne na całym świecie marki!
Dzięki tej współpracy dostaniemy Jordan 1 Retro High OG x OFF-WHITE.
Chyba o butach ze stajni Jordan, nie muszę pisać nic, a przede wszystkim o jedynkach.
Off White, nie znasz?  Nie będę tu przedstawiał historii marki bo każdy który choć trochę interesuje się streetwearem znajdzie w internecie. Ubrania od początku do samego końca tworzone są we Włoszech. Marka skierowana jest do młodych ludzi, charakteryzują ją artystyczne nadruki i nieprzeciętne detale. Może kiedyś ktoś z Was widział w sieci, zdjęcia modeli w teesach w paski z napisem "WHITE" na plecach. To chyba najbardziej charakterystyczny model OFF-WHITE.
   Jakiś czas temu pojawiły się zdjęcia i plotki o współpracy. Wszyscy brali to z dystansem bo nie było żadnej potwierdzonej informacji. Ostatnio jest coraz głośniej i chyba to już pewne, że buty się pojawią w sprzedaży! Kiedy? No właśnie, nie ma jeszcze oficjalnej daty premiery.
Jedyne co wiemy to to, że Jordan x OFF WHITE mają kosztować 350 dolarów, a ich ilość będzie mocno ograniczona. Co to oznacza? A to, że będą droższe od zwykłych jedynek, prawie o 200 dolarów. Drugim wnioskiem jest to, że resell będzie ogromny, i będzie można na nich sporo zarobić, wystarczy mieć trochę szczęścia. Mnie to jednak nie dotyczy, bo do tej pory mój bilans w losowaniu możliwości zakupu limitowanych edycji od Nike czy Adidas Yeezy wynosi okrągłe ZERO!

Poniżej kilka zdjęć Jordan 1 Retro High OG x OFF-WHITE!
Cudowne!!!





niedziela, 7 maja 2017

NOWE YEEZY BOOST 350

   Witam ponownie! Z racji tego, że zaszło wiele zmian i nie mam zbyt dużo wolnego czasu, dziś niestety nie będzie obszernego postu. Jak już wszystko się ustabilizuje,  ruszam z projektami, o których już pisałem wcześniej. 
   Kilka dni temu w sieci pojawiło się zdjęcie, które jest zapowiedzią nowej wersji sneakersów, które kojarzą już chyba wszyscy z Was. O jakich butach mowa? Oczywiście o YEEZY Boost 350.
Kicksy zaprojektowane przez Kanye Westa zdobyły serca ludzi na całym świecie.
Nie każdy zaś może sobie pozwolić na ich zakup. Jednym z trzech powodów jest chyba to że w regularnej cenie producenta buty kosztują 899zł i po prostu nie każdego stać na nie.
Drugim powodem jest kolejka na adidas.com, możesz siedzieć cały dzień przed ekranem a i tak nie wylosują Ciebie. Jest jeszcze trzeci powód, który dyskwalifikuje połowę ludzi. Cena którą te buty osiągają po zakończonym dropie. Koszt Yeezy z drugiej ręki to wydatek dwu a nawet trzykrotny ceny producenta.
Na zdjęciu które zostało udostępnione widzimy 5 kolorystyk. Co do ceny i premiery jeszcze nic nie zostało ujawnione i potwierdzone. 
Kolorystyka "ROSE" skradła moje serce, i napewno są one moim "MUST HAVE"
Zresztą sami zobaczcie!


piątek, 14 kwietnia 2017

Puma Blaze of Glory x ALIFE [ZDJĘCIA]

  Spoglądając za okno, narzuca się tylko jedna myśl. Jest kwiecień, można powiedzieć, że to już nawet połowa tego miesiąca, a pogoda w żaden sposób nas nie rozpieszcza.
Chciałoby się wyjść w plener, zrobić kilka nowych zdjęć, napić "soku" ze znajomymi, a najlepszą decyzją jest chyba pozostanie w domu.
Z racji tego, że niebawem święta, korzystam z wolnego czasu, ale nigdy bym nie pomyślał, że ten czas spędzę przed ekranem komputera. Z jednej strony zrobię coś produktywnego pisząc nowy post tu, z drugiej jednak chciałbym odetchnąć świeżym powietrzem, bo ostatnie dwa tygodnie były dla mnie bardzo pracowite. Niebawem napewno zobaczycie tutaj mój pierwszy custom, a teraz czas na trochę tekstu i zdjęć o kolaboracji Puma z butikiem z NYC. Gdy po raz pierwszy zobaczyłem je na jednym z internetowych sklepów, odrazu przyciągnęły moją uwagę.
   Tym razem na warsztat wziąłem buty Puma, model który pewnie świetnie znacie z sieci, lub z mojego wcześniejszego postu. Mowa oczywiście o Blaze of Glory!.
Alife, pełna nazwa ---> Alife Rivington Club NYC, to znany na całym świecie sklep sneakersowy , posiadający w swojej ofercie własną markę odzieżową o takiej samej nazwie.
To nie pierwsza współpraca tych dwóch "wyjadaczy" na scenie streetwearu i sneakersów.
Jeśli jesteście ciekawi wcześniejszej współpracy, napewno wszystko znajdziecie w sieci.
My skupimy się tylko na danym modelu i kolorystyce która w tym momencie znajduje się w mojej kolekcji. Dla jednych z Was but może nie trafić do gustu. Dlaczego? A no dlatego, że może jest zbyt kolorowy? Faktycznie można zobaczyć na nim aż pięć kolorów. Szary, fioletowy, czarny, niebieski a nawet żółty. Jeśli zobaczycie poniższe zdjęcia, przekonacie się jednak, że te kicksy nie wyglądają jednak jak tęcza, a połączenie tak szerokiej gamy kolorów robi naprawdę fajne wrażenie.
Cholewka buta wykonana została ze skóry naturalnej w połączeniu z materiałem tekstylnym.
Bólem jest dla mnie to że wnętrze również zostało wykonane z materiału tekstylnego a nie ze skóry.
Całość osadzona na czarnej podeszwie z niezwykłym printem, coś w stylu "wezmę pędzel, zamoczę w białej farbie i zacznę machać, pozostawiając przy tym białe kropki na czarnej podeszwie".
Może to pójście na łatwiznę, ale robi wrażenie i dodaje to naprawdę tym butom niesamowitego uroku. Z racji tego, że to kolaboracja, nie zapomniano też o detalach. Na "języku" widzimy napis alife, znaczek Pumy zaś na pętelce z tyły buta.
Jeśli mowa o detalach, nie dostajemy zwykłego, zielonego pudła, a piękne rozsuwane, czarne ze złotymi napisami. Możemy w nim znaleźć również dodatkowe dwie pary sznurówek.
Jeśli chodzi o wygodę, to niestety, ale nie należą do najwygodniejszych butów. Po 3-4h zaczynają boleć mnie stopy, i marzę tylko o tym żeby je zdjąć!
Regularna cena to 599zł, podczas wyprzedaży można było dostać pojedyncze sztuki z rozmiarów za 400zł. Oczywiście nie udało mi się kupić ich w PL, bo nie chciałem wydawać sześciu stówek, a potem nie było mojego rozmiaru. Swoją parę znalazłem na klekt.in, i przyleciała do mnie od kolesia z Niemiec, o ile dobrze pamiętam z przesyłką zamknąłem się w 100 euro.
Jeśli stawiasz na hype i wygodę to te buty Ci go raczej nie dadzą, musisz niestety kupić YEEZY.
Jeśli chcesz mieć fajne buty,bardzo dobrze wykonane i chcesz zwrócić uwagę innych to polecam Puma BoG x ALIFE.
Poniżej kilka zdjęć
ig losiu71
Zachęcam też do pozostawienia lajka na facebooku.
Wesołych Świąt!










niedziela, 26 marca 2017

Kanye West i nowe Yeezy 350 V2 już w kwietniu?

   Witam po dość długiej przerwie! Za oknem słońce, aż szkoda spędzać takiego wolnego dnia przed ekranem komputera, ale co zrobić? Jak trzeba to trzeba! Przecież te kilkanaście minut na napisanie tego postu w ciągu tych dwudziestu czterech godzin, nie przekreśli planów na spędzenie słonecznego dnia poza domem, z daleka od komputera! Dlatego dziś szybko, bez rozpisywania się na zbędne tematy! Ma być krótko i precyzyjnie!
Aaa byłbym zapomniał, zanim przejdziemy do głównego tematu, zachęcam Was wszystkich do kliknięcia "like" mojej strony na facebooku! Możesz to zrobić w prawym górnym rogu na stronie głównej bloga, lub wpisując na fb "Vanillasfreak". Wrzucam tam informacje, zdjęcia, które nie pojawiają się na blogu!
No to teraz czas na wisienkę na torcie!
    Po nieudanym (przynajmniej dla mnie) dropie Yeezy 350 V2 Zebra, które zrobiły wielkie bum na scenie streetwearowej i sneakersowej, Yeezy Mafia opublikowała na swoim instagramie zdjęcia kolejnej kolorystyki kicksów od Kanye Westa.
Zebry które w retailu kosztowały 899 zł zaraz po tym jak na adidas.com pojawił się komunikat "SOLD OUT" można było sprzedać za 5000-5500 zł. Ciekawostką jest to, że żadna inna kolorystyka nie uzyskała takiej kwoty u resellerów.
Wracając do nowych Yeezy, tym razem dostajemy 350 V2 w kolorze białym!
Pomimo tego, że jest tak minimalistyczny to robi wrażenie!
Zastanawia mnie tylko jedna kwestia, jak to wyczyścić?
Hmmm, może ktoś jednak znajdzie skuteczny sposób jak dbać o nie, bo szkoda wydawać dziewięć stówek po to żeby zrobić zdjęcie na insta i schować do pudełka.
No chyba, że chcesz zarobić :) Ciekawe jaki pułap osiągną te trzysta pięćdziesiątki V2.
Yeezy Mafia podała również datę premiery: 29.04 bieżącego roku.
Jest to data, która nie została jeszcze ogłoszona oficjalnie przez Adidas.







wtorek, 21 lutego 2017

Nike Air Max 1 Atmos Elephant na Air Max Day 2017

   Dziś szybki post, bez wstępu, który w tej chwili jest naprawdę niepotrzebny!
To co przeczytacie poniżej zastąpi wszystkie słowa które chciałbym wypowiedzieć na początku.
   Kilka dni temu w sieci pojawiły się zdjęcia butów które dostaniemy na Air Max Day 2017 (to takie święto tego kultowego modelu jakim jest Air Max od Nike).
Modele które z tej okazji będą dostępne:
⇢Air Max 90 OG Ultra Flyknit
⇢Air Max LD-Zero
⇢Air VaporMax
⇢Air Max 1 Master
⇢Air Max 1 Ultra 2.0 LE
⇢ Air Max Jewell (kobiece)
⇢Air Max 1 OG Anniversary
No i teraz gwiazda tego zestawienia, but na którego poluje w tym momencie każdy sneakerhead!
Wiesz o czym mowa? Rzecz jasna, że o słoniach, nazwa tego modelu to Nike Air Max Atmos ELEPHANT
To połączenie kolorów i ten print, po prostu bomba!
Nowy kształt (powrót do dawnego shape), nie będą wyglądały jak te Air Maxy które teraz możemy dostać w sklepie. Nie będą po prostu (jakby to powiedzieć) jajowate?
Cena jest jeszcze nieznana, tak samo z ilością sztuk które mają trafić na rynek.
Jedno jest wiadome, oszczędzaj kasę bo ten but to klasyk który musisz mieć!




Jeśli interesuje Cię jak wyglądają modele które wymieniłem w poście to zajrzyj na:
kolekcjonerbutów.pl





 


wtorek, 14 lutego 2017

Puma Blaze of Glory "Halloween Pack" [ZDJĘCIA]

   Pamiętacie jak pisałem o swoich pomysłach? To zapiszcie sobie dzisiejszą datę!
Tak! Już dziś, już w tym poście zobaczycie zdjęcia i krótką recenzję butów które jakiś czas temu przyniósł mi kurier. To prawda, znalazłem chwilę wolnego czasu, fotografa (z tym problemu nie było), umówiliśmy się na konkretny dzień i powstało to co zobaczycie poniżej!
   Tym razem w moje ręce wpadły buty Puma Blaze of Glory. 
Jeśli obserwujesz mnie na instagramie to jakiś czas temu wrzuciłem zdjęcie BOG(taki jest skrót tego modelu) w kolaboracji z butikiem z Nowego Jorku ALIFE. To była moja pierwsza para!
Para w której zakochałem się od momentu kiedy zdarłem papier, w który było zapakowane pudełko z butami. Wtedy powiedziałem sobie, że na tej jednej parze tego modelu się nie skończy!
No i się nie skończyło... Fakt, następnego dnia nie miałem już kolejnej (śmiech), ale minął bodajże miesiąc by Blaze of Glory znów pojawiły się w mojej kolekcji!
Kolorystyk tego modelu jest mnóstwo i każdą chciałbym mieć u siebie, ale zdecydowałem się na tą na której chyba zaraz po Alife mi najbardziej zależało. Widziałem przedpremierowe zdjęcia, i połączenie koloru czarnego z bordowym skradło moje serce.
Mowa tu Halloween Pack!
Czemu taka nazwa? Bardzo proste wyjaśnienie, kolorystyka ta powstała z okazji święta halloween. Czemu takie połączenie kolorów? Halloween, potwory, sztuczna krew na twarzach dzieciaków.
But jest inspirowany po prostu wampirami, stąd ten czarny i bordowy.
Na bocznym panelu można ujrzeć print, coś w stylu pajęczej sieci!
Na toeboxie znajdziemy również wstawkę  w kolorze srebrnym, detal który mi osobiście się podoba, lecz ma też swoje grono hejterów, którzy twierdzą, że psuje to buta.
Wykonane z wysokiej jakości skóry, zamszu oraz wzbogacone w przepiękny detal, który również posiadają Alife. Mowa o podeszwie, na której znajdziemy czerwone plamy krwi, które cudownie uzupełniają całość!
Zastanawiasz się? Obiecuje, WARTO!

Poniżej kilka zdjęć zrobionych przez Magdę!






INSTAGRAM:
Ja ---> @losiu71
Magda ---> @mszkudlarska







piątek, 3 lutego 2017

SOLEBOX w Amsterdamie, czyli najlepsze laboratorium na świecie!

   Hmmm chemia, z jednej strony mnóstwo teorii. wzorów, obliczeń, rysunków, z drugiej zaś próbówki, "mikstury" i inne cuda. Zawsze ciekawiła mnie jednak ta druga strona, czysto praktyczna. Po prostu lubię sobie poeksperymentować.
Jeśli już jesteśmy przy eksperymentach, mieszaniu tych wszystkich składników w przeźroczystych próbówkach, obserwując przy tym zachodzące reakcje, pewnie każdy z was wyobraża sobie wielkie, doskonale wyposażone laboratorium!
W moim przypadku jest dokładnie tak samo! Chemikiem raczej nie będę. Wiąże się to z tym, że profesjonalne laboratorium będę widywał jedynie w filmach, ale niedawno w sieci pojawiły się zdjęcia nowo otwartego sklepu ze sneakersami.
Trochę śmieszne, że z poważnej dziedziny nauki nagle przechodzę na temat kicksów(chcesz czy nie temat butów jest coraz bardziej popularny w Polsce), ale zaraz sam sobaczysz dlaczego.
 
   Amsterdam i wspaniały Solebox na wzór laboratorium chemicznego!
Teraz już rozumiesz? Kiedy kilka tygodni temu w sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia tego magicznego miejsca dla miłośników sneakersów, ohhh zakochałem się!
Wszystko wygląda po prostu perfekcyjnie! Nie mam słów, żeby to opisać, to po prostu trzeba zobaczyć.

Jeśli jesteś teraz w Amsterdamie lub wybierasz się, to Solebox jest miejscem które musisz obowiązkowo odwiedzić!

Robi wrażenie prawda?












czwartek, 2 lutego 2017

Jordan IV ROYALTY musisz to zobaczyć

   Z racji tego, że złapała mnie choroba i niestety siedzę zabunkrowany w pokoju w mojej głowie rodzą się setki pomysłów. Jest ich aż tak wiele, że nie wiem za co miałbym zabrać się w pierwszej kolejności. Chciałbym zrealizować każdy z nich już, nie tracąc czasu na niepotrzebne rzeczy.
Zdaje sobie jednak sprawę z tego że nie jestem w stanie na ten moment dopiąć niektórych z nich na ostatni guzik. Mowa tu np o zdjęciach w plenerze, bo ciężko wyjść za drzwi mając 40 stopni, czy napisać recenzję produktu nie mając go (śmiech). Mogę jedynie zdradzić, że chciałbym tu na tym właśnie blogu przeprowadzać testy produktów do pielęgnacji waszych sneakersów, customować jak i odświeżać kicksy, a najbardziej zwariowany pomysł to zaprojektowanie własnych koszulek.
Jest tego naprawdę bardzo bardzo bardzo dużo! Czas jednak pokaże co uda się zrealizować a czego nie.

  Post jednak nie jest poświęcony temu na jakie wspaniałe pomysły wpadłem(wybaczcie nie wiedziałem gdzie to napisać) a naprawdę kozackiej parce z pajacykiem
Rok 2017 jest rokiem bardzo obfitym jeśli chodzi o Jordan Brand.
Zapowiedziano wiele nowości jeśli chodzi o kolorystyki, ale także wspomniano (na to chyba czekają wszyscy sneakerhedzi jak i fani Jumpmana) o powrocie kilku dawnych.
Będziemy mogli zobaczyć np Jedynki Royal , czy Czwórki Pure Money.
Dobra skończmy bujać w obłokach bo to później.
Nie mniej jednak już 4 lutego bieżącego roku na półki sklepowe trafią Jordan IV ROYALTY!
Kolorystyka która naprawdę bardzo namieszała.
Kiedy w sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia, w bardzo szybkim tempie zdobyły swoich fanów!
Ta czarno - złota kolorystka, choć tego złotego koloru nie ma tu za wiele (aż zabrakło mi słów), po prostu WOW!
Co tu więcej pisać? Zobaczcie zdjęcia i sami oceńcie.
Pamiętajcie premiera już w tą sobotę 4.02 na nike.com.





ig losiu71


sobota, 28 stycznia 2017

Kanye West i dwie premiery Yeezy V2 już w lutym!

   Zapiszę dzisiejszą datę chyba w notatniku. Po tak długiej przerwie od pisania nadszedł ten dzień.
Dzień w którym znalazłem odrobinę wolnego czasu, żeby usiąść przed monitorem komputera i napisać kilka zdań. Zawsze presja jest wielka, ale są też priorytety.
Od poprzedniego wpisu minęło naprawdę dużo czasu. Od tamtego momentu na scenie streetwearowej działo się bardzo dużo. Od kilku naprawdę godnych polecenia premier butów do wspaniałej kolekcji LV x Supreme (o tym może osobny post).
Do mojej skromnej sneakersowej szafy wpadło kilka nowych par. Będę chciał się z wami podzielić jakimiś outfitami, recenzjami, ale muszę znaleźć taki dzień gdzie będę wolny od rana do wieczora żeby zrobić kilka zdjęć.
Jeśli interesuje cię co znalazło się w mojej kolekcji zapraszam na mojego IG losiu71 gdzie staram się na bieżąco wrzucać "lpu".
Dość już tego użalania (obiecuję poprawę) bo za chwilę na rynek wlatują, nie jedna a DWIE naprawdę mocne parki! Kto wie o czym mowa? Jeśli śledzisz portale o tematyce streetwear czy sneakers to dobrze wiesz, że Adidas wraz z człowiekiem na którego jest teraz wielkie BUM pod względem hype wypuszczają w jednym miesiącu dwie kolorystyki Yeezy V2!
Tak to już za chwilę bo w lutym będziemy stać w wirtualnej kolejce na adidas.com po v2 core black/core black-solar red i v2 zebra.

   Yeezy 350 v2 Core Black/Core Black-Solar Red lub jak ktoś woli Bred. 
Naprawdę prosty, czarny but, z czerwonym napisem SPLY-350. Czym różni się od poprzednika?
A tym, że został pozbawiony smugi, która według mnie dawała uroku temu modelowi.
Jednak to nie wszystkie zmiany które można dostrzec. Adidas i West wzbogacili je w "pętelkę" z tyłu buta co według mnie jest na wielki plus! Cholewka wykonana z Primeknit
Premiera już 11 lutego 2017r . Szykuj 220$ bo tyle wynosi ich cena.







   

   Już dwa tygodnie później dostajemy kolejną kolorystykę Yeezy 350 V2. Kolorystykę na którą czekałem z niecierpliwością! Gdy zobaczyłem gdzieś w necie pierwsze zdjęcia, z moich ust wyłoniło się "WOW TO JEST TO!" Mowa tu o niczym innym jak o 350 V2 ZEBRA!
Jak dla mnie najlepsza ze wszystkich wcześniejszych wersji!
Tak jak przy  Core Black/Core Black-Solar Red zastosowano tu pętelkę na tyle buta a dodatkowo zwiększono kołnierz. 
Dlaczego zebra? Biało-czarny wzór który możemy zobaczyć przypomina to zwierzę . 
Całość kończy kropką nad i czerwony napis SPLY -350 na bocznym panelu, który w nadzwyczajny sposób pasuje tu w 100%
Data premiery już zapisana w moim kalendarzu, powiadomienia na telefonie włączone.
25.02.2017r dzień w którym ja i moi znajomi będziemy siedzieć bez śniadania przed ekranem komputera, wpatrując się w ikonkę ładowania na adidas.com żeby zdobyć buty z mojej listy "Must Have"
Cena? Standardowo 220$ czyli 899zł.